Tapety niegdyś bardzo modne i pożądane, na jakiś czas odeszły do lamusa. Ludzie nie zakładali ich już w swoich domach, lecz stawiali na prostotę i klasykę. Po długich latach wzorków i szlaczków, Polacy zdecydowanie potrzebowali jakiejś odmiany. Dziś jednak ten trend się zmienia i znów chętnie zakładamy tapety w swoich domach.
Jaką tapetę wybrać?
Ilość wzorów i kolorów tapet jakie mamy dostępne na rynku, czasem może nas lekko przytłaczać. Tak ciężko bowiem jest nam się zdecydować. Jednak ta bogata gama produktu sprawia, że dziś każde wnętrze i każdy klient, może znaleźć tapetę idealną dla siebie. Znajdziemy pasującą do wnętrza w stylu wiktoriańskim, ale i do zupełnie nowoczesnego, modernistycznego mieszkania. Jaką tapetę jednak najlepiej wybrać? Moim zdaniem prostą i klasyczną, lub nie tapetować nią całych ścian. Prostota i klasyka zawsze są w cenie, a pstrokate mieszkania na dłuższą metę bywają przytłaczające. Warto więc poszukać coś takiego, co będzie uniwersalne i na lata. Bowiem ani nie maluje się co rok ścian, ani tym bardziej nie zmienia co rok tapety. Dbamy tak, by robić co co kilka lat. Musimy więc wybrać coś takiego, co przez te kilka lat będzie nam się niezmienne podobać. Trend zachęca nas też do tego, nie by tapetować całych ścian, jak to się czyniło kiedyś. Najlepiej zrobić tak tylko z jedną ścianą lub dwoma, a może nawet wyłożyć malutki fragment produktem. Trzeba pamiętać bowiem o tym, że tapety ścienne mają być tylko dodatkiem. Wyróżnikiem, który będzie w jakiś sposób ożywiał wnętrze, a nie w nim bezsprzecznie dominował.
Tapety ścienne to nie lada gratka dla dekoratorów wnętrz i ludzi pragnących odrobiny szaleństwa w swoim domu. Jednak każde szaleństwo musi być w jakiś sposób uporządkowane, dlatego warto postępować we wszystkim rozsądnie.