Szycie – nasze usługi

Jestem szwaczką, krawcową, czy jak tam sobie to ludzie chcą nazywać. Wiele osób myśli, że nikt już do krawcowej nie chodzi, bo twierdzą, że koszt naprawy danego stroju jest większy lub równy kupienia nowej rzeczy. Oj, by się zdziwili, gdyby zobaczyli, ile mamy roboty u siebie.

Jeżeli szycie, to tylko fachowe

szycieWiele osób przynosi różne rzeczy do poprawki, lub też musimy coś uszyć zupełnie od podstaw. Nasze maszyny juki nieraz rozgrzewają się do czerwoności. Najwięcej pracy to jest chyba przed świętami, bo wtedy każdy się szykuje na bal sylwestrowy, lub też na święta, i każdy chce ładnie wyglądać i fachowe szycie jest niezbędne. Ja nie inwestowałam w maszyny domowe, i pracuję tylko tutaj, no ale jak potrzebuję sobie coś poprawić, to szefowa pozwala mi to zrobić po godzinach. Nasze usługi szwalnicze mieszczą się niedaleko centrum miasta, dlatego mamy łatwy dostęp. Naprawdę wiele ludzi nas odwiedza. Mówią, że nasza maszyna juki czyni cuda i dzięki nam mogą z powrotem cieszyć się swoimi ubraniami, które w innym przypadku już dawno wylądowałyby w śmietnikach. Czasem się komuś przytyje, albo schudnie i wtedy większość osób automatycznie wymienia swoje ubrania na nowe. Jeżeli jeszcze maszyna domowa jest u kogoś, i ta osoba umie się nią posługiwać, to może sobie sam coś poprawić, no ale takich ludzi jest teraz zdecydowana mniejszość. Ludzie wolą przyjść do nas, bo znamy się na robocie, i na pewno nic nie zepsujemy. Przez tyle lat wprawy tak już się nauczyłyśmy, że żaden materiał nam niestraszny. Ja to kiedyś nawet z zamszem kombinowałam, nie było to łatwe, ale jakoś się udało.

Takie zawody jak szewc, krawcowa i kaletnik, według mnie nie przejdą nigdy do lamusa, bo zawsze jest zapotrzebowanie na takie osoby. Mimo dostępności towarów w sklepie, czasem to sentymenty kierują ludzi do takich miejsc, i bardzo dobrze.