Substancje chemiczne przydatne zimą – płyn do centralnego ogrzewania

Nieuchronnie zbliża się zima. Można to zauważyć głównie ze względu na niską temperaturę, która coraz bardziej daje się nam we znaki. Nie pozostaje nam nic innego jak tylko czekać na to, aż zimny deszcz, który tak często widzimy za oknami, zamieni się w końcu w puszysty śnieg, który będzie niespiesznie opadał i pokrywał ziemię grubą warstwą.

Płyn do centralnego ogrzewania musi być sprawdzony

płyn do centralnego ogrzewaniaW tym okresie trzeba szczególnie zadbać o takie rzeczy, jak ciepły ubiór, ale też o rzeczy, które często nie nasuwają nam się od razu na myśl, gdy myślimy o zimie. Mam tu na myśli preparaty takie jak skuteczny płyn do centralnego ogrzewania czy powszechnie używana sól drogowa. Kupując takie substancje warto zwrócić uwagę na to, czy nikt nie próbuje wcisnąć nam znacznie tańszego produktu, który w swoim składzie ma jakieś zamienniki. Mogłoby to skutkować oczywiście osłabieniem oczekiwanego efektu, który uzyskujemy podczas korzystania z danej substancji. Co do soli drogowej nie zdarza się to często, ponieważ chlorek wapnia nie jest szczególnie drogi ani unikatowy. Raczej można go dostać w większości sklepów w hurtowych ilościach, więc nikt nie trudzi się tym, aby na nim oszczędzić. Jednak słyszałam o przypadkach, kiedy kupiony przez kogoś płyn do centralnego ogrzewania miał podejrzaną konsystencję czy też zapach. Warto zwrócić więc uwagę na jego skład, który powinien być podany na etykiecie. Bazową substancją będzie między innymi glikol propylenowy, który używany jest w systemach chłodzących jako chłodziwo. Zwróćmy uwagę na to, czy znajduje się go odpowiednio dużo.

Powszechnie wiadomo, że nie powinno się kupować substancji chemicznych z tak zwanej drugiej ręki – mam na myśli substancje, które nie znajdują się w oryginalnych opakowaniach, lecz są przelewane do innych pojemników i sprzedawane parę złotych taniej. Zazwyczaj są rozcieńczane.