Idzie zima, a to czas, kiedy szczególnie zajmuje nas kwestia ogrzewania. W przypadku domów jednorodzinnych jest to aspekt o tyle istotny, że samemu trzeba zadbać o surowiec do ogrzewania, o ewentualny przegląd pieca i tym podobne. Koszty, niestety, czasem powodują spory ból głowy. Tym bardziej, jeżeli posiadamy stary piec, który zużywa wyjątkowo dużo paliwa.
Piec spod znaku ecodesign pozwoli zaoszczędzić
Czasy się zmieniają. Natura, coraz bardziej zanieczyszczona, wymusza na nas zmianę postawy. Na szczęście nie tylko natura, ale też ludzie. Konkretnie to instytucje odpowiedzialne za środowisko i inne aspekty naszego życia. Coraz bardziej rygorystyczne wymogi dotyczące emisji zanieczyszczeń do atmosfery mają na celu zatrzymanie złego trendu. Chodzi o to, by zapewnić kolejnymi pokoleniom lepsze warunki życia. Jednym z przykładów jest ecodesign, czyli ekoprojekt. Ta unijna dyrektywa narzuca pewne wymogi dotyczące między innymi centralnego ogrzewania. Przepisy wchodzą w życie od początku 2020 roku. Od tego czasu na przykład piece, które spełnią wymogi, otrzymają stosowny certyfikat. I nie chodź wcale o zasadę dla zasady. Warto pamiętać, że piece ecodesign sprawią, iż nie tylko mniej zanieczyszczeń trafi do atmosfery, choć to oczywiście zasadnicza kwestia. Trzeba też pamiętać, że nowoczesny piec, dostosowany do unijnych zapisów, pozwoli nam na większe oszczędności, ponieważ będzie nie tylko ekologiczny, ale również ekonomiczny. Lepsze działanie sprawi, iż spali mniej paliwa, niż sprzęt starszej generacji.
Z jednej strony to wymóg wynikający z prawa, a z drugiej wymóg czasów. Na szczęście świadomość społeczeństwa pozwala na płynne przejście od starych, nieefektywnych kotłów, do nowych, dużo bardziej przyjaznych dla przyrody i portfela. I nawet fakt, że za chwilę zmiana będzie wymuszona przez przepisy, jakoś niespecjalnie powinien przeszkadzać.