Łódź to miasto znane głownie jako miasto przemysłowe. Dopiero od kilkunastu lat staje się jednym z najważniejszych ośrodków na mapie Polski, w którym tętni wprost życie towarzyskie oraz usługowy świat.
Lubię odwiedzać antykwariat
Łódź to miasto bardzo klimatyczne, choć wydaje się, że nieco zapomniane oraz mało doceniane. Podobnie jak antykwariat, który wspominam jeszcze z odległych już w czasie wizyt u swojej ulubionej cioci – upchnięty gdzieś w małej uliczce, obok krzykliwych szyldów sklepów odzieżowych i lokalnego warzywniaka. Miejsce w którym spędzałam jako dziecko bardzo dużo czasu – w otoczeniu starych, choć wciąż aktualnych książek o zapachu, którego nigdy się nie zapomina. Antykwariat to było dla mnie miejsce w którym czas po prostu się zatrzymywał, a z drugiej strony biegł on tak szybko, że nierzadko wchodząc tam rano, wychodziłam już po zmroku, tuż przed jego zamknięciem. Zamknięta w świecie warhammer, dzięki licznym książką i muzyce z gier komputerowych. Muzyka oczywiście nie tak jak obecnie – z telefonu i w słuchawkach w naszych uszach, ale po staremu. Tu wciąż triumf świeciły kasety magnetofonowe, które należało „przekręcać” za pomocą długopisu, ołówka czy po prostu palca (gdy nic innego nie było pod ręką). To właśnie tam czytałam i kupowała pierwsze komiksy. Największą popularnością cieszył się oczywiście komiks amerykański, który dostarczał masy emocji oraz porywał w inny świat na długie godziny. To właśnie to miejsce, choć przecież nie tylko, wspominam najlepiej i najbardziej z pobytu w mieście. Klimatyczne uliczki, kamienice, pozostałości po lokalnym przemyśle.
Wszystko to połączone z nowoczesnością, sprawia, że Łódź jest dla mnie jednym z najbardziej klimatycznych polskich miast. Zawsze z chęcią do niego wracam – do miejsc, wspomnień, tamtych czasów.
Więcej na stronie http://sklep-komiksowy.pl