Jestem księdzem w stolicy. Często tak obserwuję sobie ludzi, podczas różnych uroczystości. Czasami tak bardzo mnie polubią, że zapraszają mnie na swoje ważne wydarzenia. Ostatnio było to wesele. Jestem zadowolony, że dla ludzi tak ważne jest zawieranie związku małżeńskiego.
Czasem zaglądam na sale bankietowe
To przecież wiąże na całe życie. Ostatnio sala weselna z noclegiem była cała wypełniona młodymi ludźmi. Zajrzałem na wesele pewnej pary która mnie zaprosiła. Nie zapominają o Bogu nigdy, i dlatego bardzo się ucieszyli, jak mnie tam zobaczyli. Czasem obecność księdza się przydaje, bo potrafi uspokoić pannę młodą i chyba dobrze świadczy. Ksiądz jest takim symbolem spokoju. Tak przynajmniej mówią u nas ludzie. Często też jak jest pierwsza komunia to przyglądam się dzieciom, które właśnie przystępują do sakramentu. To najważniejszy dzień dla nich do tej pory. Wiadomo, że ważna jest zabawa później na przyjęciu, ale to co jest w kościele, też jest ważne. Często obserwuję, jak potem bawią się dzieci. To już nie sala weselna, ale zabawa jest bardzo podobna. Wszyscy tańczą i się radują. To takie religijne zabawy, i bardzo mnie to cieszy, że ludzie potrafią się tak bawić, bez przemocy i agresji. Że jak jest jakaś niedroga sala bankietowa w Warszawie, nawet daleko od miejsca zamieszkania, to jadą do rodziny, aby cała Warszawa na przykład widziała, że rodzina cieszy się z tego, że ich najbliżsi zawierają związek małżeński. Zawsze jest pełno muzyki i dobrego humoru. Miło tam jest, bo zawsze opowiadam im jakieś wesołe dowcipy i śmieją się wszyscy razem z nami.
Kiedyś jakaś dziewczynka zapytała na zabawie czemu ksiądz nie tańczy i wszyscy mieli niezły ubaw. W sutannie raczej nie wyszłoby mi to najlepiej, więc wolę nie próbować. Mam nadzieję, że szczęście tych wszystkich ludzi będzie trwało do końca.