Koszulka w prezencie dla męża

Zbliżają się Święta Bożego Narodzenia, a wraz z nimi nadchodzi czas kupowania prezentów i główkowania. Jak co roku mam problem co kupić komu, tak żeby wszyscy byli zadowoleni. Bardzo lubię dawać prezenty, ale nie da się ukryć, że z roku na rok co raz ciężej coś znaleźć. Ludzie mają co raz więcej rzeczy.

Poszukiwana koszulka polo

koszulka polo rozmiar XLZawsze największy problem mam z moim mężem. On nigdy niczego nie chce, a jak coś potrzebuje to idzie to sobie kupić. Poza tym jest bardzo wybredny jeśli chodzi o różne rzeczy. Na moje szczęście jednak, w tym roku załatwił sobie czymś koszulkę polo. Nie da się tego w żaden sposób sprać, więc zostaje kupno nowej. W tym roku jednak większość sklepów była zamknięta, więc nie mógł pojechać sobie i kupić koszulki. W końcu o tym zapomniał, ale ja nie. Jak zawsze jestem czujna, ponieważ to duża okazja dla mnie. Galerie handlowe zostały otworzone przed świętami, więc mogłam się wybrać na poszukiwania. Miałam jasno określony cel: koszulka polo rozmiar XL. Rozejrzałam się mniej więcej w internecie, gdzie będę mogła znaleźć interesujące mnie fasony i zrobiłam sobie plan mojej podróży po centrum. W wielu sklepach były bardzo fajne koszulki polo, ale musiałam znaleźć idealną, która na pewno przypadnie mojemu facetowi do gustu. Po godzinie szukania, w końcu znalazłam podobną do tej co mu się zabrudziła. Misja, więc została wykonana. Wszystkie warunki zostały spełnione. Mam tylko nadzieję, że mu się nie przypomni o tej koszulce i nie będzie chciał jej szukać.

Koszulka polo została bezpiecznie ukryta w mojej szafie. Mąż tam nie zagląda, ponieważ mówi, że nie chce się denerwować jak widzi ilość moich ciuchów. On sam ma może z pięć koszulek, dwie koszule i dwie pary spodni. Ja nie wiem jak tak można żyć, ale najwidoczniej mamy inny punkt widzenia.